Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Miał być przesłuchiwany przez policje. Był pijany i na komendę dotarł własnym samochodem

Dodano:

fot. KPP Lesko
fot. KPP Lesko
LESKO.  Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości odpowie 40-latek z Leska, który wczoraj przyjechał na przesłuchanie do leskiej komendy. Policyjne kamery zarejestrowały mężczyznę kiedy kierował samochodem. Chwilę potem badanie wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Wczoraj około południa, do leskiej komendy zgłosił się 40-letni mieszkaniec Leska. Mężczyzna miał być przesłuchany. Policjanci, którzy brali udział w czynnościach, wyczuli od niego alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał on w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze odstąpili od dalszych czynności i wyznaczyli mu inny termin do stawiennictwa.

Mundurowi podejrzewali, że nietrzeźwy mężczyzna przyjechał do komendy swoim samochodem. Ich przypuszczenia się potwierdziły. Mężczyzna oświadczył, że samochód zaparkował na przed komendą.

Policjanci sprawdzili zapis monitoringu, który zarejestrował moment, kiedy mężczyzna wjeżdża mercedesem na policyjny parking. 40-latek wkrótce za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Lesko
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na Podkarpaciu wzrasta sprzedaż produktów rolniczych, m.in. owoców i miodu

PODKARPACIE. Miód skupiony na Podkarpaciu stanowił ponad 13% miodu skupionego w Polsce.

Podkarpacie

Na przejściu dla pieszych potrącono 12-latka. Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala w Rzeszowie

PODKARPACIE. Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 13, na oznakowanym przejściu dla pieszych, przy ul. Zdrojowej w Iwoniczu Zdroju.

Podkarpacie

Wiemy, kto wyremontuje 5-kilometrowy odcinek DK19 Kamień - Górno

Remont o wartości blisko 9,8 mln zł ma zostać zrealizowany do 30 września br.

Podkarpacie

Ludzkie szczątki i amunicja wykopane na terenie budowy

Najprawdopodobniej szczątki pochodzą z czasów wojny.

Podkarpacie

Podrobił znaki towarowe ok. 200 produktów GSM. Chodziło o akcesoria firm Samsung i Sony

DĘBICA. Prokurator po zapoznaniu się z aktami sprawy i wnioskiem podejrzanego skierował do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego.

Reklama