Czy w podkarpackich lasach s� nied�wiedzie?

Dodano: 06.07.2018 r.

Jest w j�zyku angielskim takie s�owo – onism. Tym jednym s�owem mo�emy opisa� odczucie, które pojawia si�, kiedy stoimy na lotnisku, patrzymy na rozk�ad odlotów i na miasta rozsiane po ca�ym �wiecie, i u�wiadamiamy sobie, �e �wiat jest zbyt du�y, �eby uda�o nam si� kiedykolwiek odwiedzi� wszystkie miejsca... Szczególnie z Rzeszowa, dodaliby bardziej uszczypliwi, bo s�ynne lotnisko w Jasionce do niedawna pachnia�o nieu�ywan� nowo�ci� jeszcze d�ugo po otwarciu. Ale to ju� by�o. I nie wróci wi�cej. Ubieg�e pó�rocze zako�czy�o si� rekordowym wynikiem 350 tys. pasa�erów – a wakacje dopiero przed nami – cho� nie zawsze daleko od domu.

Bo ju� w podkarpackich lasach znajdziemy zupe�nie inny �wiat. G�sta ro�linno�� i jednocze�nie niezliczone szlaki kusz� �wie�ym klimatem i cisz�. Nawet noc�, kiedy knieja zmienia si� nie do poznania. Nic dziwnego, �e przyci�ga wielu Rzeszowian. Cho� nie tylko ich mo�na spotka� na szlakach – a tym bardziej z dala od szlaków.

- Zdarza si�, �e przychodz� do nas klienci, którzy wybieraj� si� nie tylko na spacer po lesie, ale wr�cz nocny survival. To im najcz�ciej doradzamy w sprawie wyboru latarek czo�owych czy kamer termowizyjnych do obserwacji zwierz�t – komentuje ekspert ze sklepu Spy Shop w Rzeszowie. – Szczególnie teraz, kiedy zacz�y si� wakacje, w lasach mo�na spotka� coraz wi�cej osób z profesjonalnym sprz�tem, które na co dzie� mieszkaj� w mie�cie, a teraz mog� poby� w�ród natury.

Lasy podkarpackie to w�a�nie najpopularniejszy kierunek na krótkie wypady z Rzeszowa. Pomimo tego, �e 90% populacji polskich nied�wiedzi ulokowa�o si� w�a�nie tam.

-W rzeczywisto�ci nied�wiedziami nie nale�y si� przejmowa�, bo wyst�puj� w konkretnych miejscach, matecznikach, które cz�sto zosta�y oznaczone ostrzegaj�cymi tabliczkami – t�umaczy Joanna S�odkowska, ekspert Spy Optic, sklepu dla mi�o�ników le�nych wypraw - Le�nicy korzystaj� z tzw. fotopu�apek, które rejestruj� zwierz�ta, w tym w�a�nie nied�wiedzie, kiedy tylko znajd� si� w ich zasi�gu. Takie fotopu�apki to zreszt� �wietny sprz�t dla dzia�kowców czy osób, które obawiaj� si� le�nych zwierz�t w okolicy swojej posesji – dodaje.

Oprócz oko�o 200 nied�wiedzi, w podkarpackich lasach �yje te� 500 wilków, 300 �ubrów czy 10 000 bobrów. Wystarczy dobrze si� przypatrze�, �eby wypatrze� które� z nich w g�stwinie, ale bez obaw – legenda o wilku, który zjada Czerwonego Kapturka, to bardziej g�uchy telefon spisany przez braci Grimm, ni� standard le�nych spacerów.

�r�d�o: Art. sponsorowany

Podziel si� z innymi

Wasze komentarze

Portal resinet.pl nie ponosi odpowiedzialno�ci za tre�� komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internaut�w. Osoby zamieszczaj�ce wypowiedzi naruszaj�ce prawo lub prawem chronione dobra os�b trzecich mog� ponie�� z tego tytu�u odpowiedzialno�� karn� lub cywiln�.